Noworoczne myśli

Noworoczne myśli

Ostatnio rozmawiałam z bardzo madrą osobą. Między słowami powiedziałam jej, że moje życie przed Julianną było idealne. Idealny mąż, idealna praca, idealni przyjaciele… I że jak na świat przyszła Julianna, to zburzyła ten idealnie poukładany świat…

Ta osoba zadała mi wtedy jedno ważne pytanie: “A czy Twoje życie było wtedy prawdziwe?” I wiecie co?! Mocno się wzruszyłam, gdyż dotarło do mnie wtedy, że tak naprawdę moje życie jest teraz lepsze, gdyż stało się prawdziwe. Jest trudne, jest cholernie trudne, ale mam najcudowniejszą córeczkę na świecie. Najpiękniejszą, najinteligentniejszą, najukochańszą… taką wymarzoną!

Mój mąż okazał się jeszcze bardziej cudowny, niż myślałam że jest. W sumie to nawet nie wiedzialam, że można jeszcze bardziej ;). Ilość ciepłych słow i wsparcie, które otrzymujemy od znajomych i bliskich jest nie do opisania. Do tego pojawia się ogromne wsparcie od osób wcześniej nam nieznajomych. I to jest piękne! W ludziach jest tyle dobra. To dzięki Juliannie poznaliśmy mnóstwo ludzi o pięknych sercach, dla których Juli stała się bardzo ważna.

To jej przyjście na świat sprawiło, że widzimy więcej, doceniamy bardziej, a walcząc o jej przyszłość w społeczeństwie czujemy, że tworzymy dobro :).

Wspomniana na początku osoba zwróciła również moją uwagę na jeszcze jedną, ważną kwestię. Jak nie najważniejszą! … że Julianna jest najcudowniejszą osobą, jaka mogła pojawić się w naszym życiu! To prawda. Dzięki niej dzieją się niesamowite rzeczy, a dzięki Wam i Waszemu wsparciu jest łatwiej wyobrazić sobie to, że Julianny życie jest i będzie piękne! I my w to mocno wierzymy.

Przed nami i Julianną kolejny rok pełen wyzwań i pracy, ale pełen również miłości, czułości i radości  :)! 

Dlatego w tym szczególnym dniu, w którym żegnamy wszystko co stare i z nadzieją patrzymy w przyszłość, chcielibyśmy Wam życzyć, abyście w Nowym Roku potrafili cieszyć się każdą chwilą. Żebyście spędzali jak najwięcej czasu w gronie najbliżych. Abyście śmiało stawiali czoła wszystkim wyzwaniom i z podniesionym czołem szli przez życie. 

Abyście potrafili dostrzegać i tworzyć dobro. Byście zachowali siłę i optymizm niezależnie od tego, co Wam sie przytrafii. 

Abyście byli kochani i potrafili kochać, tak po prostu bezwarunkowo i bezgranicznie 💛

Szczęśliwego Nowego Roku :)!

#juliannowelove #happynewyear #upsyndrome

Ten post ma jeden komentarz

  1. Ania

    Agnieszko, to bardzo piękne podsumowanie roku 🙂 Jak bardzo się mylimy oceniając nasze życie? Jak często myślimy, że mamy wszystko, a wszystko co mamy jest idealne, a może przede wszystkim dla nas proste? A jednak możemy się mylić i to bardzo. A jednak może okazać się, że Ktoś zaplanował dla nas coś dużo piękniejszego. I wtedy może okazać się, że nasze życie, idealnie przez nas poukładane nie było wcale takie wspaniałe. Może okazać się, że nasza wizja życia wcale nie była tą najlepszą możliwą wizją.
    A najważniejsze w tym wszystkim jest to, aby nie rezygnoać z dobra, które pojawia się w naszym życiu. Jak wiele osób z takiego dobra dobrowolnie i świadomie rezygnuje w imię łatwiejszego życia, w imię realizacji swojego idealnego planu? Ci ludzie na pewno nie wiedzą z jak wielkiej miłości rezygnują, sami sobie odbierając możliwość jej doświadczenia.
    Oczywiśćie często jest tak, że takie dobro wymaga od nas bardzo wiele trudu, ale czy to nie w trudzie powstają rzeczy piękne. Julianna jest dla Was (i dla wielu innych ludzi) prawdziwym błogosławieństwem. Jej życie, otoczone tak wielką miłością, będzie piękne, bezgranicznie piękne. A Wasze życie, choć na pewno w wielu momentach trudne, będzie prawdziwe i przepełnione miłością Waszą, jej i osób, które Was otaczają.
    Życzę Wam mnóstwa siły i jeszcze więcej miłości 🙂

Dodaj komentarz